Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#26054

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Majowa wycieczka szkolna kilka lat temu, jeszcze w gimnazjum.

Ot, nic specjalnego, wycieczka jak wycieczka.
Przez pierwsze dni ciągle lało - nic specjalnego do roboty niestety nie było.
Ostatniego dnia wyszło słońce, wszyscy rozradowani, bo idziemy w góry.

Byliśmy "dziką" młodzieżą z niewyobrażalną ilością niespożytkowanej energii, choć tym razem byliśmy grzeczni. Nikt nie szalał - szliśmy gęsiego na szczyt góry.

Wychowawczyni zaproponowała, żeby zbiec ze szczytu. Chciała nam sprawić przyjemność, jednak konsekwencje były porażające.

Grupka "psiapsiółek" (mózgowce, które nigdy nie ćwiczą na wf-ie) powoli dreptała za tłumem, nie chcąc zbiegać jak inni. Miały w tym dużo racji, ponieważ jak to po deszczu - wszędzie błoto, jakieś strumyczki powylewały.

- Jak wszyscy, to wszyscy! - Krzyknęła wychowawczyni. - No dalej!

Dla otuchy klepnęła jedną z psiapsiółek w plecy, a ta, o zgrozo, straciła równowagę i popędziła w dół, nie chcąc się wywrócić. W końcu jednak kompletnie straciła nad sobą panowanie, potknęła się o wystającą gałąź, a może kamień (mniejsza o to) i poleciała "szczupakiem" robiąc kilka obrotów w powietrzu wprost na ławeczkę, która nie wiadomo skąd się wzięła. Dziewczyna tak uderzyła głową o kant, że straciła na chwilę przytomność, wybiła sobie dwa dolne zęby i poważne rozcięła czoło, tak, że do dziś ma bliznę po kilku szwach.

Wszyscy przerażeni, wołają o pomoc, dzwonią, choć dziewczyna ogólnie nielubiana - przecież trzeba jakoś pomóc.

Byłam właśnie w trakcie tamowania krwotoku z czoła, gdy zawołała mnie pani.

- Magda, słuchaj...
- Nie mogę teraz rozmawiać, przecież pani widzi, że staram się jej pomóc!
- Tak, o to właśnie chodzi. Ja nie pójdę za to do więzienia! Nie pozwolę na to! Jesteś cała ubrudzona krwią, jak przyjedzie pomoc, powiem, że to twoja wina. Bez dyskusji!

Stałam jak wryta. Na szczęście klasa wstawiła się za mną, nie miałam z tego powodu nieprzyjemności, w przeciwieństwie do pani - bo choć całą sytuację uznano za niefortunny wypadek, to nauczycielka została surowo ukarana za próbę oczernienia uczennicy.

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1060 (1088)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…