Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#26060

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Moi rodzice mają Fitness Klub. Najzwyklejszy w świecie, nie za duży, za to z przyjazną atmosferą i pracownikami. Dlatego też niektórzy, idąc poćwiczyć, zostawiają swoje dzieci w kąciku przy recepcji, coby się pobawiły klockami, porysowały, nie nudziły się czekając.

Często pomagam rodzicom bawiąc się z dzieciakami, tak było i tym razem. Rysowałam właśnie rysunki z dwoma dziewczynkami, kiedy podszedł do mnie [ch]łopczyk, na oko 6-7 lat, niemal płaczący z nudów.
[ch] Cześć, możemy się zaprzyjaźnić?
I tak chłepczę usiadło obok mnie i zaczęło rozmawiać.
Obok stała jego [m]ama i obserwowała nas. W pewnej chwili, kiedy podawałam małemu kredki, rzuciła się do nas z krzykiem:
[m] O ty s***, ty pedofilko je****, spier***** od mojego dziecka! Co za k****, zgłoszę to na policję!
I siłą wyciągnęła chłopca za rękę z fitness klubu. Więcej jej nie widziałam.

Może jeszcze dodam, że mam 12 lat i na więcej nie wyglądam.

Skomentuj (49) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 721 (793)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…