zarchiwizowany
Skomentuj
(8)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Będzie o wróżbitach z tv. Jednocześnie śmieszne, ale i piekielne, bo ludzie na takie głupoty tracą pieniądze...
Jeden z wieczorów, w ramach dziennej dawki śmiechów hihów włączam sobie kosmica tv czy inny cud telewizji astrologicznej. Jeden z panów wróżbitów [W] zachęca do dzwonienia i proszę, mamy kolejną ofiarę [O]! Nastąpiła rozmowa.
O: Chciałabym się dowiedzieć o relacje z panem x.
Po głosie słychać, że to pani 50+.
Wróżbita czaruje, bajeruje...
W: Ooo, widzę tutaj podróże, pan dużo wyjeżdża...
O: No nie bardzo, pracujemy razem i nigdzie się nie rusza za miasto.
W: Eee... To znaczy, że na pewno codziennie dojeżdża do pracy! Dziękuuuuję, następna osoba!
I rozłączyli panią, nie dając szansy na dodanie czegokolwiek. Jak widać wróżbita ratował tyłek jak mógł, ale tym razem niespecjalnie mu wyszło. ;)
PS. To nie jest tak, że jestem uprzedzona do wróżbitów. Ba, wierzę, że są ludzie którzy naprawdę znają się na tych sprawach. Ale nie oszukujmy się - ten pan do tej grupy nie należy. ;)
Jeden z wieczorów, w ramach dziennej dawki śmiechów hihów włączam sobie kosmica tv czy inny cud telewizji astrologicznej. Jeden z panów wróżbitów [W] zachęca do dzwonienia i proszę, mamy kolejną ofiarę [O]! Nastąpiła rozmowa.
O: Chciałabym się dowiedzieć o relacje z panem x.
Po głosie słychać, że to pani 50+.
Wróżbita czaruje, bajeruje...
W: Ooo, widzę tutaj podróże, pan dużo wyjeżdża...
O: No nie bardzo, pracujemy razem i nigdzie się nie rusza za miasto.
W: Eee... To znaczy, że na pewno codziennie dojeżdża do pracy! Dziękuuuuję, następna osoba!
I rozłączyli panią, nie dając szansy na dodanie czegokolwiek. Jak widać wróżbita ratował tyłek jak mógł, ale tym razem niespecjalnie mu wyszło. ;)
PS. To nie jest tak, że jestem uprzedzona do wróżbitów. Ba, wierzę, że są ludzie którzy naprawdę znają się na tych sprawach. Ale nie oszukujmy się - ten pan do tej grupy nie należy. ;)
Telewizja
Ocena:
-1
(73)
Komentarze