Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#26122

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Właśnie wróciłam z porannego joggingu. Intensywnie się odchudzam, straciłam już sporo. Dziś jednak poszła ze mną koleżanka, która jest dość potężną dziewczynką. :) Chciała coś ze sobą zrobić.
Zdążyłyśmy przebiec kawałek, gdy tu nagle zatrzymuje się samochód, opuszcza szybkę i koleś Piekielny w środku drzeć japę do mojej koleżanki:

- Jeb..ny wieloryb!!!! Gruba świnia!!! Zobacz, zobacz jak się poci!!! Zejdź z ulicy, bo nie mogę przejechać!!!! Ha ha ha!!!

A na odchodne jeszcze dodał:
– Nie biegaj tak, bo trzęsienie ziemi wywołasz!!!

Z piskiem opon odjechał.

Mnie po prostu zatkało, co do mojej koleżanki pewnie nigdy już ze mną biegać nie będzie i okropnie przykro jej się zrobiło.

Ale tu rodzi się pytanie. Czy osoby przy kości mają siedzieć w domu przed komputerem i w ogóle z niego nie wychodzić tylko i wyłącznie po to by nie kłuć w oczy tego typu ludzi? Absurd!

Kasiu na pewno to czytasz, nie poddawaj się!

Skomentuj (63) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 871 (1017)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…