Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#26933

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jestem w 33 tygodniu ciąży. To już 8 miesiąc, sama końcówka. Moja ginekolog wysłała mnie do ortopedy, bo skarżyłam się na bóle od kręgosłupa promieniujące do nóg, tak, ze mąż musi mnie czasem prawie przenieść z kuchni do pokoju, bo nie mogę postawić nogi i się na niej oprzeć :/

Wchodzę do gabinetu pana prof. dr. hab. i mówię co się dzieje.

Pan doktor spojrzał na mnie i stwierdził, że mam schudnąć, to bóle same przejdą.
Ja zrobiłam oczy jak pięć złotych i mówię, że w ciąży to trochę trudno się starać o schudnięcie.

Pan doktor spojrzał uważniej i pyta:
-A to pani w ciąży jest, tak?

Ubrana byłam w tunikę, która dość ściśle przylegała do brzucha, którego raczej nie da się pomylić z otyłością. Wstałam, podziękowałam i wyszłam.


Miała rację moja kardiolog, że ci profesorowie to najczęściej jednak teoretycy gawędziarze i strach do nich chodzić :P

służba_zdrowia Lublin

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 186 (226)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…