Call Center.
Dzień kobiet, zmiana wieczorna.
Siedzę sobie i odbieram dzwonki, aż tu nagle ON.
[K]lient, który od razu przechodzi do "sprawy"
[K]: Powiedz coś śmiesznego.
Ja trochę zdziwiona mało oficjalną formą wypowiedzi, pytam:
[J]: Słucham?
[K]: No powiedz coś śmiesznego!
[J]: ...
[K]: SŁYSZYSZ czy głucha jakaś jesteś?!
[J]: Jeżeli nie ma pan żadnych pytań, to wobec tego...
[K]: Ku#wa, ja tu rozmowę nagrywam i chcę coś zaje*istego wrzucić na YouTube, więc opowiedz mi jak to ludzi w ch#ja robisz.
Zamurowało mnie kompletnie i szczerze nie wiedziałam co kolesiowi odpowiedzieć. Na szczęście nim coś odpowiedziałam, rozłączył się.
Biedny człowiek, tak bardzo go zawiodłam.
Dzień kobiet, zmiana wieczorna.
Siedzę sobie i odbieram dzwonki, aż tu nagle ON.
[K]lient, który od razu przechodzi do "sprawy"
[K]: Powiedz coś śmiesznego.
Ja trochę zdziwiona mało oficjalną formą wypowiedzi, pytam:
[J]: Słucham?
[K]: No powiedz coś śmiesznego!
[J]: ...
[K]: SŁYSZYSZ czy głucha jakaś jesteś?!
[J]: Jeżeli nie ma pan żadnych pytań, to wobec tego...
[K]: Ku#wa, ja tu rozmowę nagrywam i chcę coś zaje*istego wrzucić na YouTube, więc opowiedz mi jak to ludzi w ch#ja robisz.
Zamurowało mnie kompletnie i szczerze nie wiedziałam co kolesiowi odpowiedzieć. Na szczęście nim coś odpowiedziałam, rozłączył się.
Biedny człowiek, tak bardzo go zawiodłam.
Call Center
Ocena:
539
(633)
Komentarze