Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#28218

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Będzie o mojej cudownej bratowej,która mnie nie lubi;)
I o tym,która była bardziej wredna (piekielna?)

Otóż Aśka ma męża trzy lata młodszego. Jej brat,a mój mąż jest ode mnie starszy o sześć. Często mi dokuczała z tego powodu. Dwa lata temu (na jakimś weselu) siedzieliśmy razem w otoczeniu nieznajomych. Zaczęła się rozmowa o wieku partnera i w czym to pomaga,a w czym szkodzi. Każdy coś dodał od siebie i było wesoło. W pewnym momencie moja szanowna bratowa,patrząc na mnie powiedziała,że mój mąż taki stary jest,to pewnie niedługo poszukam sobie kochanka....Nie odpowiedziałam. Ignorancja jest lepsza od słów. Ona,gdy zobaczyła,że mnie to nie rusza,objęła swojego męża i patrząc mi w oczy trochę złośliwie i trochę wyzywająco,stwierdziła: Ja już zawsze będę mieć młodego męża....
Na co ja,patrząc jej w oczy,najbardziej zjadliwym tonem,odpowiedziałam: Owszem,ty zawsze będziesz miała młodego męża. Ale On już zawsze będzie miał starą żonę.
Jej mina:bezcenna. A śmiech sąsiadów był jak najlepsza
muzyka dla mych uszu.....

wesele z rodziną

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 240 (338)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…