Znalazłam wczoraj w internecie ogłoszenie z ofertą pracy dla pomocy przedszkolnej. Jako, że aktualnie pracy nie mam, a pracować z dziećmi uwielbiam, postanowiłam się zgłosić.
Pośredniczył Urząd Bezrobocia.
Moja oferta została z miejsca odrzucona.
Powód:
wykształcenie nieadekwatne do wymagań.
Za wysokie!
Poszukiwali studentki pedagogiki, więc nauczycielka po mianowaniu i magisterium to było już za dużo.
Po jaką choinkę kończyłam 2 fakultety?
P.S. Zdaję sobie sprawę, że pomoc przedszkolna przeważnie "jeździ na mopie". Nie sądzę jednak, że wyższe wykształcenie jakoś specjalnie w tym przeszkadza.
Pośredniczył Urząd Bezrobocia.
Moja oferta została z miejsca odrzucona.
Powód:
wykształcenie nieadekwatne do wymagań.
Za wysokie!
Poszukiwali studentki pedagogiki, więc nauczycielka po mianowaniu i magisterium to było już za dużo.
Po jaką choinkę kończyłam 2 fakultety?
P.S. Zdaję sobie sprawę, że pomoc przedszkolna przeważnie "jeździ na mopie". Nie sądzę jednak, że wyższe wykształcenie jakoś specjalnie w tym przeszkadza.
Urząd Bezrobocia
Ocena:
697
(769)
Komentarze