Czytając historię dodaną przez Ciacheczko, przypomniało mi się jak to 20 lat temu mój kuzyn nie spotkał się ze zrozumieniem dyrektora liceum...
Kuzyn nie przynależał do żadnej subkultury, ale miał włosy długie - jak na nastolatka w tamtych czasach - bo "aż" do łopatek. :)
Nie spodobało się to dyrektorowi liceum i na tzw "dywaniku" zażądał od kuzyna obcięcia pukli przynajmniej o połowę pod groźbą wydalenia ze szkoły.
Kuzyn sprawę przemyślał i zastosował się do żądania dyrekcji. Ogolił łepetynkę do zera...
Owszem, zgodnie z oczekiwaniami połowę głowy, a dokładniej lewą. Prawa połowa pozostała bez zmian.
Kuzyn nie przynależał do żadnej subkultury, ale miał włosy długie - jak na nastolatka w tamtych czasach - bo "aż" do łopatek. :)
Nie spodobało się to dyrektorowi liceum i na tzw "dywaniku" zażądał od kuzyna obcięcia pukli przynajmniej o połowę pod groźbą wydalenia ze szkoły.
Kuzyn sprawę przemyślał i zastosował się do żądania dyrekcji. Ogolił łepetynkę do zera...
Owszem, zgodnie z oczekiwaniami połowę głowy, a dokładniej lewą. Prawa połowa pozostała bez zmian.
liceum dawno temu
Ocena:
1069
(1105)
Komentarze