Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#28996

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia starszej siostry.

Ów siostra ma własną księgarnię. Potrzebowała rąk do pracy więc w sklepie wywiesiła informację o poszukiwaniach nowego pracownika/pracowniczki, elastyczne godziny pracy itd. Zgłoszenia od tego dnia do tego. Ostatniego dnia przyjmowania ofert przybył student. Studiuje polonistykę, lubi książki, umie obsługiwać kasę ogółem cud-miód-akwamaryna. Lecz pojawił się problem. Ów młodzieniec nie miał przy sobie dokumentów i CV. Pech bo za dwadzieścia minut sklep będzie zamknięty, student mieszkał na drugim końcu miasta. Pracownica niestety nie mogła zostać dłużej w księgarni więc podała adres mojej siostry czyli szefowej.

Godzina 17.00 dzwonek do drzwi. Siostra co istotne w szlafroczku, z turbanem na głowie i zieloną maseczka na twarzy . Otworzyła więc drzwi w jakże galowym stroju. Chłopak tłumaczy okoliczności, wręcza schludnie oprawione papiery, żegna się z uśmiechem. Po zamknięciu drzwi w szaleńczym tempie zmywanie maseczki, strojenie się na wieczorny clubbing z koleżankami.
Na miejscu odstawiona na bóstwo siostra zauważa studenta. Jednakowoż nie zawraca sobie zbytnio uwagi jego osobą. Niespostrzeżenie młodzieniec przyturlał się do stolika. Na pierwszy rzut oka widac było, iż jest trzeźwy.
[c]- chłopaczyna [s]-siostra
[c]- No cześć mała. Ile płacą ci za godzinę?
[s]- Wypraszam sobie. Wydaję mi się, że kierunki się szanownemu panu pomyliły.
[c]- Nie pier**l tylko dawaj na zaplecze su*o. Nie za to ci zapłacę szma**!
Ochroniarz widzący co się święci wziął za fraki studencika i wyrzucił go z lokalu na zbity pysk po czym oznajmił, iż w związku z niedogodnościami drinki dla siostry gratis. Widać kamuflaż w postaci maseczki i turbana jest w stanie przechytrzyć każdego.

Rano ów student zjawił się w księgarni. Gdy tylko ujrzał mą siostrę spalił buraka i zwiał. Widać nie warto nikogo udawać przed pracodawcą bo kłamstwo ma krótkie nogi ;).

jedno z dużych polskich miast.

Skomentuj (41) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 48 (174)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…