zarchiwizowany
Skomentuj
(15)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Jak większość ludzi wybrałem się w ostatnią niedzielę do kościoła. W nim jak to zwykle - dużo ludzi, biegające dzieci, zrezygnowani rodzice.
Obok mnie stała niepozorna kobieta w średnim wieku, posiadająca jednak cechę charakterystyczną - w jej rękach cały czas znajdował się tablet.
W sumie nic niezwykłego... chyba, że dodam iż owa pani kilka razy robiła owym tabletem zdjęcia (włącznie z podniesieniem) nie wyłączając nawet dźwięku migawki.
Szczerz to nie wiem czy śmiać się czy płakać - na zwróconą uwagę nie zareagowała :)
Obok mnie stała niepozorna kobieta w średnim wieku, posiadająca jednak cechę charakterystyczną - w jej rękach cały czas znajdował się tablet.
W sumie nic niezwykłego... chyba, że dodam iż owa pani kilka razy robiła owym tabletem zdjęcia (włącznie z podniesieniem) nie wyłączając nawet dźwięku migawki.
Szczerz to nie wiem czy śmiać się czy płakać - na zwróconą uwagę nie zareagowała :)
kościół
Ocena:
53
(157)
Komentarze