Historia o ludzkiej „lekkomyślności”, zasłyszana na wykładzie z technicznego bezpieczeństwa pracy.
Przy zatrudnianiu nowego pracownika należy go zapoznać ze wszystkimi zasadami bhp, instrukcjami obsługi urządzeń, itp. W pewnej firmie zatrudniana była pani na stanowisku administracyjnym i podczas szkolenia behapowiec zaznajamiał ją m.in. z instrukcją obsługi niszczarki dokumentów. W pewnym momencie pani z wyższością i miną typu „nie rób ze mnie idiotki” stwierdziła, że ona przecież wie co to jest niszczarka i nie trzeba jej tłumaczyć. No, ale przepisy przepisami – kurs musi być dla formalności.
Po niedługim czasie miał miejsce wypadek przy pracy. Okazało się, że kobieta wsadziła za wiele kartek naraz do niszczarki i się zacięło. No to niewiele myśląc postanowiła je popchnąć... tipsem (a miała je długie). Jak łatwo się domyślić, tipsa wciągnęło, urwało też kawał paznokcia, krew się leje, horror, wrzask i panika.
Wygląda na to, że nieszczęsna niszczarka postanowiła się zemścić. :)
Przy zatrudnianiu nowego pracownika należy go zapoznać ze wszystkimi zasadami bhp, instrukcjami obsługi urządzeń, itp. W pewnej firmie zatrudniana była pani na stanowisku administracyjnym i podczas szkolenia behapowiec zaznajamiał ją m.in. z instrukcją obsługi niszczarki dokumentów. W pewnym momencie pani z wyższością i miną typu „nie rób ze mnie idiotki” stwierdziła, że ona przecież wie co to jest niszczarka i nie trzeba jej tłumaczyć. No, ale przepisy przepisami – kurs musi być dla formalności.
Po niedługim czasie miał miejsce wypadek przy pracy. Okazało się, że kobieta wsadziła za wiele kartek naraz do niszczarki i się zacięło. No to niewiele myśląc postanowiła je popchnąć... tipsem (a miała je długie). Jak łatwo się domyślić, tipsa wciągnęło, urwało też kawał paznokcia, krew się leje, horror, wrzask i panika.
Wygląda na to, że nieszczęsna niszczarka postanowiła się zemścić. :)
praca w biurze
Ocena:
893
(931)
Komentarze