Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#29311

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Lubuję się w muzyce metalowej, dlatego też mój styl ubierania to przeważnie czarne bojówki, glany i koszulki różnych kapel. Tego dnia, kiedy miało miejsce opisywane przeze mnie zajście miałam na sobie wyżej opisany zestaw (koszulka grupy Satyricon).

Korzystając w miarę ładnej pogody, wybrałam się z moją 2-letnią córeczką na zakupy. Wracałam już do domu, obładowana różnorakimi sprawunkami, przez co musiałam skorzystać z autobusu. Przy wsiadaniu obyło się bez kłopotów, uczynny dzieciak pomógł mi dźwignąć wózek. Kłopoty miały miejsce przy wysiadaniu. Stanęłam przy drzwiach i gdy się otwarły, zapytałam czy ktoś z osób obecnych na przystanku mógłby pomóc mi wynieść wózek. Do wózka podeszła pewna pani ok. 40-tki, ale została odepchnięta przez wyglądającą normalnie starszą panią (nie był to typ Moher Commando), która odepchnęła wózek i wydarła się na mnie:
- Jak ci się p***yć gówniaro zachciało, to se tera sama nieś wózek!
Następnie usiadła z godnością, mamrocząc pod nosem nad rozwiązłością świata tego.

Gdy podziękowałam uczynnej kobiecie, usłyszałam jeszcze wzburzony głos młodego chłopaka, koło którego starsza pani usiadła:
- Pani to się chyba z dinozaurami w dzieciństwie bawiła, że ma taką awersję do ludzi?

komunikacja miejska

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 737 (823)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…