zarchiwizowany
Skomentuj
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Mój współlokator był piekielny... mam nadzieję, że przypadkiem.
Tytułem wstępu: lubię czosnek. Lubię też masło czosnkowe, które robie sobie sama.
Parę dni temu też zrobiłam. Posiekałam czosnek na drewnianej desce do krojenia, ale że zmywarka akurat myła, to opłukałam deskę i zostawiłam ją w zlewie.
Właśnie wzięłam tą samą deskę ze stosu czystych desek.
Truskawki, które na niej pokroiłam podejrzanie smakują oraz pachną czosnkiem...
Tytułem wstępu: lubię czosnek. Lubię też masło czosnkowe, które robie sobie sama.
Parę dni temu też zrobiłam. Posiekałam czosnek na drewnianej desce do krojenia, ale że zmywarka akurat myła, to opłukałam deskę i zostawiłam ją w zlewie.
Właśnie wzięłam tą samą deskę ze stosu czystych desek.
Truskawki, które na niej pokroiłam podejrzanie smakują oraz pachną czosnkiem...
współlokator
Ocena:
-21
(37)
Komentarze