Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#30355

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
No cóż .. Przypomniała mi się pewna historia, związana w mniejszym stopniu z służbą zdrowią, w większym z pewną babcią. A zdarzyła się ok. 2 mies. temu.

Otóż, załapałam jakiegoś wirusa, więc poleciałam pędęm o 7. rano, żeby dostać "numerek" w przychodni. Stałam chwilę w kolejce, no i udało się ! Otrzymałam numerek 5 i udałam się do poczekalni, gdzie siedziało już (nie licząc mojej osoby) 8 starszych ludzi. Zapytałam grzecznie:
- Kto z państwa ma nr 4? - żeby było wiadomo po kim mam wejść. Jeden ze starszych panów odpowiedział, że nr 3 właśnie wszedł,a on ma nr 4. Tak więc grzecznie siedzę i czekam, gdy nagle ozdywa się Piekielna Babcia[PB]:

[PB]- Ci młodzi nie mają za grosz szacunku do starszych ! Przychodzę, siedzę i czekam, a taka gówniara wpada i mówi, że ma numerek i chce wejść przede mną !

Na co ja, choć jestem wybuchowa, stwierdziłam, że nie warto się Piekielną Babcią przejmować. Po chwili do gabinetu wszedł pan z numerem 4, więc ucieszona czekałam na swoją kolej. Nie minęło 15 min., a pan opuścił gabinet, mówiąc, że doktor prosi kolejną osobę.
Tak więc wstałam i ruszam w stronę gabinetu. Nagle łup. Poczułam mocne uderzenie w nogę. Odwracam się a Piekielna Babcia stoi z laską i zamierza się na kolejne uderzenie.
[J]- Ja, [PB]- Piekielna Babcia

[J]- Co pani robi ?
[PB]- Teraz moja kolej gówniaro ! Ja nie po to siedzę tu od godziny !
Gówniarze myślą, że wszystki im wolno ! Ja się nie dam !

Pani zamachnęła się laską i po raz kolejny uderzyła mnie w nogę. Reakcja ze strony pacjentów ? Żadna.
Pomyślałam sbie, że nie warto kłócić się ze starszą panią, więc chwytam za klamkę, otwieram i czuję, że ktoś mnie chwyta od tyłu i rzuca mną o podłogę. Upadłam nak niefortunnie, że uderzyłam głową o krzesło i poczułam okropny ból w nodze. Z gabinetu wybiegł lekarz, który od razu zawołał ochronę.

Diagnoza ? Piekielna Babcia złamała mi nogę , poobijała za co musiała mi zapłacić odszkodowania, a do tego musi teraz chodzić do przychodni na drugim końcu miasta, gdyż tutaj wstyd jej wejść.

Ośrodek zdrowia.

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 195 (261)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…