Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#31191

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wieści z ostatniej chwili!

Moja Mama właśnie urządza imprezkę z okazji udanego remontu łazienki.
Zaproszonych zostało kilku sąsiadów. ONA NIE. Zapukała bo chciała powiedzieć mojej Mamie, że coś od nas pięknie pachnie. Mama otworzyła drzwi, ta zobaczyła w korytarzu sąsiadów... dziwna sytuacja. Moja Mama wybąkała: zapraszam. Sąsiadka nad wyraz ochoczo wkroczyła na solony... :) Imprezka trwa ledwie 40 minut, a ta zdążyła oburzyć się już o za tanie wino, za mało przyprawione jedzenie, brak pieprzu białego w domu, niewygodne krzesło, głupie tematy rozmowy przy stole i Bóg wie o co jeszcze... Sąsiadce powiedziała, że mogłaby już darować sobie sałatkę z majonezem bo i tak dobrze wygląda. Nadmienię jedynie, że owa Pani wygląda jeszcze lepiej, a nie żałowała sobie jedzenia... Na ten komentarz mąż sąsiadki, po 2 kieliszkach za taniego wina nabrał odwagi i uprzejmie stwierdził, że jeśli Pani nie odpowiada towarzystwo, jedzenie i rozmowa to my nie będziemy śmieli jej zatrzymywać...
Odrzuciła teatralnie widelec, orzekła "chamstwo!" i wyszła 4 min temu.
Impreza trwa. :)

dom

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 324 (378)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…