zarchiwizowany
Skomentuj
(16)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Od pewnego czasu mieszkam sobie we Francji, gdzie prowadzę życie dorabiającego studenta. Po kilku miesiącach mieszkania u pewnej starszej pani (co jest odrębną historią) postanowiłam wynająć coś swojego.
Znalezienie mieszkania (co też jest odrebną historią) i dopełnienie formalności związanych z kontraktem już za mną, teraz pora na powiadomienie Ważnych Instytucji o zmianie adresu. Przyszła pora na bank.
Tutaj musicie wiedzieć, że zmiana adresu we Francji jest dużo trudniejsza niż w Polsce. Bym mogła legalnie zmienić adres potrzebuję stosownych dokumentów potwierdzających, że w danym miejscu mieszkam. W przypadku mojego banku potrzebny mi jest kontrakt wynajmu mieszkania oraz faktura za gaz bądź faktura za usługi telekomunikacyjne.
Uzbrojona w wyżej wymienione dokumenty, odstaję swoje w kolejeczce i pani przy okienku odmawia zmiany adresu z czego wywiązuje się ten oto dialog:
Pani przy okienku: Nie mogę zmienić tego adresu bo dokumenty są niekompletne
Ja: Ale przecież mam tutaj kontrakt o wynajem, fakturę za gaz oraz fakturę za usługi komunikacyjne
P: Kontrakt jest ok, niestety faktura nie jest na pani nazwisko...
J: Trudno, żeby była skoro nie jestem właścicielem mieszkania tylko najemcą. Faktura jest na adres mieszkania. Do tego ma Pani też tutaj fakturę za internet/telefon z Orange.
P: Tej faktury też nie przyjmę, gdyż ważna jest tylko faktura z France Telecom
J: Ale Orange jest częścią France Telecom, opierają się na tych samych instalacjach, więc w czym problem?
P: Bo ja tu muszę mieć napisane "France Telecom"...
Opadły mi ręce, chwilowo adresu nie zmieniam, brak mi pomysłu na ten brak logiki.
Znalezienie mieszkania (co też jest odrebną historią) i dopełnienie formalności związanych z kontraktem już za mną, teraz pora na powiadomienie Ważnych Instytucji o zmianie adresu. Przyszła pora na bank.
Tutaj musicie wiedzieć, że zmiana adresu we Francji jest dużo trudniejsza niż w Polsce. Bym mogła legalnie zmienić adres potrzebuję stosownych dokumentów potwierdzających, że w danym miejscu mieszkam. W przypadku mojego banku potrzebny mi jest kontrakt wynajmu mieszkania oraz faktura za gaz bądź faktura za usługi telekomunikacyjne.
Uzbrojona w wyżej wymienione dokumenty, odstaję swoje w kolejeczce i pani przy okienku odmawia zmiany adresu z czego wywiązuje się ten oto dialog:
Pani przy okienku: Nie mogę zmienić tego adresu bo dokumenty są niekompletne
Ja: Ale przecież mam tutaj kontrakt o wynajem, fakturę za gaz oraz fakturę za usługi komunikacyjne
P: Kontrakt jest ok, niestety faktura nie jest na pani nazwisko...
J: Trudno, żeby była skoro nie jestem właścicielem mieszkania tylko najemcą. Faktura jest na adres mieszkania. Do tego ma Pani też tutaj fakturę za internet/telefon z Orange.
P: Tej faktury też nie przyjmę, gdyż ważna jest tylko faktura z France Telecom
J: Ale Orange jest częścią France Telecom, opierają się na tych samych instalacjach, więc w czym problem?
P: Bo ja tu muszę mieć napisane "France Telecom"...
Opadły mi ręce, chwilowo adresu nie zmieniam, brak mi pomysłu na ten brak logiki.
Francja
Ocena:
113
(137)
Komentarze