Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#32356

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Od pewnego czasu mieszkam sobie we Francji, gdzie prowadzę życie dorabiającego studenta. Po kilku miesiącach mieszkania u pewnej starszej pani (co jest odrębną historią) postanowiłam wynająć coś swojego.

Znalezienie mieszkania (co też jest odrebną historią) i dopełnienie formalności związanych z kontraktem już za mną, teraz pora na powiadomienie Ważnych Instytucji o zmianie adresu. Przyszła pora na bank.

Tutaj musicie wiedzieć, że zmiana adresu we Francji jest dużo trudniejsza niż w Polsce. Bym mogła legalnie zmienić adres potrzebuję stosownych dokumentów potwierdzających, że w danym miejscu mieszkam. W przypadku mojego banku potrzebny mi jest kontrakt wynajmu mieszkania oraz faktura za gaz bądź faktura za usługi telekomunikacyjne.

Uzbrojona w wyżej wymienione dokumenty, odstaję swoje w kolejeczce i pani przy okienku odmawia zmiany adresu z czego wywiązuje się ten oto dialog:

Pani przy okienku: Nie mogę zmienić tego adresu bo dokumenty są niekompletne

Ja: Ale przecież mam tutaj kontrakt o wynajem, fakturę za gaz oraz fakturę za usługi komunikacyjne

P: Kontrakt jest ok, niestety faktura nie jest na pani nazwisko...

J: Trudno, żeby była skoro nie jestem właścicielem mieszkania tylko najemcą. Faktura jest na adres mieszkania. Do tego ma Pani też tutaj fakturę za internet/telefon z Orange.

P: Tej faktury też nie przyjmę, gdyż ważna jest tylko faktura z France Telecom

J: Ale Orange jest częścią France Telecom, opierają się na tych samych instalacjach, więc w czym problem?

P: Bo ja tu muszę mieć napisane "France Telecom"...

Opadły mi ręce, chwilowo adresu nie zmieniam, brak mi pomysłu na ten brak logiki.

Francja

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 113 (137)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…