Szedłem dziś ulicą mojego pięknego miasta i zobaczyłem młodego ojca (prawdopodobnie) oraz dziecko w wieku trzech lat na oko. Dziecko się szarpało i krzyczało "nie, nie idę!", a ojciec miał tego dość. Ale od czego jest głowa? Tatuś zrobił poważną minę, pochylił się nad dzieckiem i powiedział grobowym głosem:
- Jak nie pójdziesz, to cię zabiorą KOMUNIŚCI!
Dzieciak wytrzeszczył oczy i przestał płakać, po czym z twarzą wskazującą głęboki przestrach poszedł grzecznie z tatą z rączkę.
Nie powiem, poprawiło mi to humor na cały dzień.
- Jak nie pójdziesz, to cię zabiorą KOMUNIŚCI!
Dzieciak wytrzeszczył oczy i przestał płakać, po czym z twarzą wskazującą głęboki przestrach poszedł grzecznie z tatą z rączkę.
Nie powiem, poprawiło mi to humor na cały dzień.
Ach te dzieci
Ocena:
685
(811)
Komentarze