Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#32947

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
07.06.12 godzina 23:45.
Pomiędzy jednym odcinkiem serialu, a drugim zostałam powiadomiona, że zostanę ciocią.
Nie, nie na rodzinnej uroczystości, siostra nie ściskała ręki swojego męża czy chłopaka, przekazując mi tę szczęśliwą wiadomość. Przekazała mi ją telefonicznie, przy czym ja osunęłam się na brzeg wanny, kiedy usłyszałam kolejne rewelacje.

Ojciec dziecka? "Nie powiem". Przyciskam. Szloch. "Nie wiem!".
Robi mi się słabo, ale dopytuje jak. Impreza. Imię chłopaka? Cisza. Zna go ktoś? Nie, bo impreza była nie w miejscowości w której mieszka. Mama wie? Nie wie, to dopiero połowa drugiego miesiąca, sama dowiedziała się dwa dni temu.
Nie mam nawet siły na kazania, więc pozostaje ostatnie pytanie.
-Nie zabezpieczyłaś się?
-JA?! CHYBA ON POWINIEN!
-No to dlaczego ON się nie zabezpieczył?
-Nawet nie wiem czy się zabezpieczył!
-No cóż, gdybyś go znała, to zapewne mogłabyś go zapytać czemu tego nie zrobił, lub jak można być takim idiotą by nie umieć użyć kawałka lateksu.
-Ale on mówił że wyjmie!
-No i co ja mam ci na to poradzić? Przeprosić w jego imieniu, czy kupić ci wózek, bo teraz nie rozumiem? Puszczasz się - to masz. Teraz możesz tylko płakać, albo wziąć się W KOŃCU w garść.
-Wiesz co? Wiedziałam że taka jesteś, nienawidzę cię! Zawsze mi będziesz zazdrościć, co?
-Przepraszam bardzo, czego?
-TEGO ŻE MNIE PRZYNAJMNIEJ CHCIELI I CHCĄ R*CHAĆ! - Urwane połączenie.

Siostra ma szesnaście lat.
A w zasadzie, będzie je mieć.

Za trzy miesiące.

Dziękuję tym, którzy wymyślili monopolowe. Po prostu muszę się napić.

home sweet home!

Skomentuj (131) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1647 (1747)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…