Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#34333

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jak to wystawiłam pierwszy raz w życiu negatywa.

Postanowiłam wreszcie zaszaleć i kupić sobie aparat cyfrowy. A że leniwe ze mnie stworzonko, na miejsce zakupu wybrałam allegro. Udało mi się dostać fajny, z potrzebnymi wymaganiami, niedrogi aparacik. Ale jak aparat to i osprzęt by się przydał. Dokupiłam na innych aukcjach akumulatorki i ładowarkę do nich. O ładowarce będzie historia.

Wszystko to kupiłam w sobotę, 16 czerwca. Akurat kroił się fajny wypadzik na działkę, toteż fajnie porobić kilka fotek czymś lepszy niż aparat w komórce. Obliczyłam, że najpóźniej w czwartek wszystko powinnam już mieć w domciu.

W poniedziałek rano dostałam maile, że wpłaty wpłynęły na konta sprzedawców. We wtorek aparat był u mnie. W środę jedne akumulatorki, w czwartek drugie. Ładowarki niet. Na moje nieszczęście akurat popsuł mi się laptop i nie miałam dostępu do neta.

Dopiero w niedzielę udało mi się odebrać maile, ale cisza od sprzedawcy, więc sama wysłałam zapytanie co z przedmiotem (gdy kupowałam, a wiadomości do sprzedawcy wyraźnie zaznaczyłam, że zależy mi, żeby ładowarka była przed weekendem już u mnie. Także jeśli idzie o przesyłkę wybrałam priorytet).

Odpowiedź dostałam dopiero w wczoraj po południu, że niestety nie mogą zrealizować zamówienia, bo nie mają przedmiotu na stanie! Na moje pytanie czemu pan nie mógł mi tego wcześniej powiedzieć, nie uzyskałam odpowiedzi.
Pieniądze miały być wysłane od razu po naszej rozmowie telefonicznej (zadzwoniłam po dostaniu maila, chcąc wiedzieć co teraz). Pieniędzy na koncie wciąż nie mam. Więc zgodnie z moją obietnicą, ze jeśli w ciągu 24h nie oddadzą kasy, wystawiam negatywa. Nie polecam użytkownika TanieKupowanie24

allegro

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 125 (201)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…