Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#34458

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jest to mój pierwszy tekst tutaj, czy piekielny- sami oceńcie.

Wracałam późnym wieczorem z piwa ze znajomym, było na pewno przed 23, jeździły jeszcze autobusy dzienne. Miałam do pokonania prawie pół miasta, ale w zasadzie prawie cała podróż minęła spokojnie.
No właśnie, prawie.

5 przystanków przed moim docelowym wsiadła grupka młodych facetów. Siedziałam tuż przy drzwiach (miejsce, które ewentualnie możesz opuścić przechodząc pod barierką, bez przepraszania, że wysiadasz). Jeden z panów usiadł koło mnie- no trudno. Głowa w bok i tyle, nie zwracałam na gościa uwagi. W związku z zepsutymi słuchawkami odnotowałam iż mój sąsiad oddycha trochę głośniej niż powinien, ale w dalszym ciągu nie obróciłam głowy w jego stronę. Autobus zbliża się do przystanku, odwracam się do faceta i mówię ′przepraszam′. I w tym momencie zauważyłam co miał w ręku.

Tak, gościu siedział i delikatnie ujmując masturbował się w autobusie.

Dziękując w duchu, że mogę wyjść nie dotykając go, wyskoczyłam z autobusu. A facet za mną. Jeszcze nigdy tak szybko nie dotarłam do klatki.

Powiedzcie mi moi drodzy. Skąd taka znieczulica u ludzi? Jak na taką porę w autobusie było sporo osób, w różnym wieku. Facet- zboczeniec wysiadł za mną. Mógł zrobić wszystko tak naprawdę. Nikt nie zareagował.

stolica 114

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 106 (204)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…