Pracując w call-center dzwoniłam do klientów z propozycją skorzystania z nowych promocji. Akurat trafiła mi się seria niezbyt sympatycznych klientów, więc z pewną ulgą usłyszałam miły głos starszej pani. Przedstawiłam jej promocję, pani bardzo kulturalnie i grzecznie odmówiła, w związku z tym ja bardzo kulturalnie i grzecznie podziękowałam za rozmowę. Czekając aż automat mnie rozłączy usłyszałam tylko, jak miła pani, myśląc, że już jej nie słyszę mruczy:
- A spier***** głupia kur**...
- A spier***** głupia kur**...
call-center
Ocena:
543
(661)
Komentarze