Przez długi czas, jako nastolatka pracowałam w wypożyczalni płyt DVD. Wielu klientów było bardzo miłych i dawali wiarę w gatunek ludzki jednak było też dużo ludzi, którzy byli na swój sposób piekielni.
Typ pierwszy: "Jak to pani nie wie co to za film?"
(Klient): Dzień dobry, ja szukam takiego filmu który ostatnio oglądałem w telewizji.
(Ja): Czy mógłby mi pan przybliżyć szczegóły?
(K): Tytułu nie pamiętam, ale pamiętam, że tam była taka scena gdzie główny bohater, znany aktor ale nazwiska nie pamiętam, wchodzi do baru i poznaje pewną blondynkę, a później jest pościg i strzelanina, jadą w samochodzie.
(Ja): Niestety nic mi to nie mówi, czy mógłby pan może sobie przypomnieć kto tam grał?
(K) no taki znany aktor z Hollywood, no na pewno pani wie!
(J): Niestety nie, a może pan pamięta kiedy ten pan oglądał i na jakim kanale?
Tu muszę wtrącić, że często klienci przychodzą na drugi dzień z chęcią wypożyczenia filmu, który wczoraj leciał w tv, a którego nie zdążyli obejrzeć, i kiedy mi mówią na jakim kanale to jestem w stanie im to sprawdzić i wypożyczyć daną pozycję.
(K): A skąd ja mam to wiedzieć? Co to za niekompetencja skoro pani nie potrafi z takich jasnych (!) informacji rozpoznać filmu!
Do dzisiaj nie wiem o jaki film mu chodziło.
Typ pierwszy: "Jak to pani nie wie co to za film?"
(Klient): Dzień dobry, ja szukam takiego filmu który ostatnio oglądałem w telewizji.
(Ja): Czy mógłby mi pan przybliżyć szczegóły?
(K): Tytułu nie pamiętam, ale pamiętam, że tam była taka scena gdzie główny bohater, znany aktor ale nazwiska nie pamiętam, wchodzi do baru i poznaje pewną blondynkę, a później jest pościg i strzelanina, jadą w samochodzie.
(Ja): Niestety nic mi to nie mówi, czy mógłby pan może sobie przypomnieć kto tam grał?
(K) no taki znany aktor z Hollywood, no na pewno pani wie!
(J): Niestety nie, a może pan pamięta kiedy ten pan oglądał i na jakim kanale?
Tu muszę wtrącić, że często klienci przychodzą na drugi dzień z chęcią wypożyczenia filmu, który wczoraj leciał w tv, a którego nie zdążyli obejrzeć, i kiedy mi mówią na jakim kanale to jestem w stanie im to sprawdzić i wypożyczyć daną pozycję.
(K): A skąd ja mam to wiedzieć? Co to za niekompetencja skoro pani nie potrafi z takich jasnych (!) informacji rozpoznać filmu!
Do dzisiaj nie wiem o jaki film mu chodziło.
Wypożyczalnia DVD
Ocena:
495
(565)
Komentarze