zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Kumpel który jest kurierem opowiedział akcję w którą bardzo ciężko uwierzyć. Jego kolega, inny kurier, stwierdził pewnego dnia, że ktoś mu ukradł w ich firmie portfel z większą ilością pieniędzy. Miał około 4-5 tysięcy za pobrania od klientów. Większość kurierów i mój kumpel zaczęło sądzić że facet zgubił portfel albo coś kombinuje i zwala na firmę. Przejrzeli monitoring. Mimo, dużej liczby kamer na terenie firmy , nie było nagrania z kradzieży. Po weekendzie szef wezwał wszystkich kurierów na zebranie. Powiedział, że faktycznie portfel został ukradziony na terenie firmy. Podał nazwisko złodzieja. Mój kumpel go znał, jakiś młody koleś. Okazało się, że złodziej był w porządku :) , chciał odesłać portfel z dokumentami bez pieniędzy wpisując wymyślone dane nadawcy. Pomylił się i zamiast wysłać ukradziony portfel wysłał swój portfel razem z własnymi dokumentami.
Oczywiście sprawa w prokuraturze. Jakbym kumpla nie znał to bym nie uwierzył w tą historię.
Oczywiście sprawa w prokuraturze. Jakbym kumpla nie znał to bym nie uwierzył w tą historię.
Ocena:
136
(178)
Komentarze