Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35089

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Idę sobie, idę, aż tu nagle jak mnie coś w plecy nie łupnie! Odwracam się zdziwiony, patrzę – za mną nikogo nie ma. Spoglądam w dół.

Na chodniku leży samolot. Bez skrzydła, a właściwie ze skrzydłem, tylko że oddzielnie. I słyszę ryk.
- Mamoooo! On mi zepsuł samoloooot! – wrzeszczy dzieciak poprzez łzy rozpaczy, z nosa lecą mu smarki.
- Nie zepsułem, nie płacz, przykle... - urywam, widząc złowieszczą minę matki. Nozdrza jej się rozszerzają, gotowa zionąć ogniem. A ja stoję jak biedny Szewczyk Dratewka. Bez smoły i siarki, a i baran nie mój.
Matka łapie barana za rękę; podbiegają do mnie, podnoszą maszynę. Wszystko przy akompaniamencie głośnego wycia.
- Powinieneś się wstydzić! Gdybyś miał choć trochę serca, odkupiłbyś dziecku zabawkę!

Nie dowierzam, ale chyba nie powinienem się dziwić. Sytuacja jakich wiele. Jak ci ktoś w mordę dał, to też twoja wina, bo miałeś twarz w złym miejscu. Jak cię samochód potrącił – trzeba było iść ciągle tą samą stroną ulicy. I co z tego, że rozjechał cię na chodniku?
Jak cię samolot pieprznął w plecy, to przecież specjalnie napiąłeś mięśnie i się rozpadł. Jeszcze pewnie złapałeś między łopatki i wykręcałeś, żeby tylko połamać, niedobry ty.

- Dziesięć złotych! – orzeka matka. – I tak spuszczam z ceny!
- Sto! – krzyczy dzieciak.
- Zero! – krzyczę ja. – Nie bądźcie śmieszni.
- Nie przypominam sobie, żebyśmy przechodzili na ty!
- Nie bądźcie, szanowni państwo, śmieszni. Z poważaniem.
Szanowni państwo patrzą na mnie jeszcze przez chwilę, dzieciak siąka nosem, matka morduje spojrzeniem.
- Chodź, Jasiu. Mamy przecież swój honor.
I odchodzą powolnym krokiem jak bohaterowie filmów sensacyjnych. Brakuje wybuchającego samochodu, ale poturbowany samolot chyba też może być.

Tak się zastanawiam… Może to była wyreżyserowana scena? Chcieli wyciągnąć ode mnie kasę? Kto będzie następną ofiarą? Miejmy się na baczności, mieszkańcy Warmii i Mazur.

Skomentuj (25) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 818 (900)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…