Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35164

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Kuzynka, bliska, kończy 18 urodziny. Rodzina została zebrana w domu ciotki (swoją drogą, sporo osób, naprawdę, ale że impreza rodzinna i duża, to nic dziwnego).

Kawka, ciastko, ciocia wstaje i zaczyna przemawiać. Dziękuje za przybycie, i tu lista z kieszonki garsonki. Karolcia oczekuje na urodziny tego, tego, tego, tego. Czyli laptopa, IPhone′a, aparatu... I czegoś tam więcej. Ciocia składa listę i odchrząkuje.
-Oczywiście to tylko parę rzeczy. Pozostaje ustalić kto sprawi to Karolince. Mogą być zrzutki, ale pieniędzy też oczekuje, wiadomo, osiemnastka...
Babcia kuzynki pyta nieśmiało ile pieniędzy będzie oczekiwane. Nie mniej niż 300.

Nie wytrzymałam. Parsknęłam śmiechem, wstałam i przypomniałam cioci co ona dała mi na 18 urodziny.
A co dała?
Dwadzieścia złotych.
I "kupon" czy inną kartę rabatową, do fryzjera. Na balejaż.
Jestem brunetką.

Kuzyn wstawił się za mną i również "przypomniał" cioci co ona mu podarowała.
Dwadzieścia złotych.
I czekoladę "Milka". Która wyglądała jakby ktoś na niej usiadł.

Wczoraj odbyła się impreza. Nie poszłam. Moja mama i siostra też nie. Kuzyn i jego rodzice wyśmiali ciotkę.

Kuzynka nic nie wiedziała na temat tego, że jej matka próbowała wyłudzić tyle pieniędzy od rodziny. Nawet nie dla niej, ale dla siebie. Na wakacje. Przyznała się po przyciśnięciu. Na imprezie miało być 35 osób, pojawiło się 7, czyli ci, którzy mogli zasponsorować tak duże prezenty. Podejrzewam że każdy powiedział: "jak my się nie pojawimy, nic się nie stanie..." - szkoda że pomyślało tak 28 osób.

Mi zrobiło się smutno, bo na mojej osiemnastce bawiła się cała rodzina, a dziewczyna miała zniszczony "start w dorosłość", bo matka zrobiła z siebie kretynkę. Nic strasznego jednak, wszyscy kuzyni i jedna "ciocia" (w moim wieku ;)) porywamy Karolcię na tydzień nad morze. Niesmak jednak pozostał.

rodzina. adult

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 974 (1022)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…