Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35397

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia opowiedziana przez znajomego kierowcę, który najczęściej wozi dzieciaki na jakieś wycieczki. I właśnie takiej wycieczki dotyczy opowieść.

Podróż trwa w najlepsze, aż tu nagle kilka jednostek policji na kogutach i zatrzymują autokar. Kierowca w szoku, przekroczył prędkość? Wiezie jakiegoś zbiegłego więźnia? Tak samo w szoku opiekunowie wycieczki.

Rozpoczęła się szczegółowa kontrola. Gdzie jedziecie, po co, wszystkie papiery sprawdzane, telefony do kierownictwa. Kierowca się dopytuje, ale o co chodzi?

Cóż, dzieci w czasie podróży mają różne pomysły, m.in. wypisywanie różnych rzeczy na kartkach i przystawianie do szyb, żeby inni kierowcy na drodze mogli sobie poczytać. I co napisały mądre dzieci?
"ZOSTALIŚMY PORWANI! WIOZĄ NAS ZA GRANICĘ, RATUNKU!"

Jakiś kierowca zaniepokoił się i zadzwonił po policję. Resztę już znacie. W końcu policja ich puściła, ale stracili ok dwóch godzin.

Czy i jak odpowiedzialne za to dzieci zostały ukarane kierowca nie wiedział, bo był zbyt zły żeby tym się interesować.

dzieci + szkolna wycieczka

Skomentuj (39) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 766 (820)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…