Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35449

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wracałam z punku oddawania krwi. Godzina około południa, upał niesamowity, ze mnie się leje, jest mi po prostu słabo. Idę na skróty, żeby jak najszybciej dojść do domu i nie zemdleć (zawsze po oddaniu krwi czuje się bardzo słabo, żaden wyjątek).

Widzę z naprzeciwka grupkę 4 osób, dość "przypakowani", zachowują się "podejrzanie". Jedynie myślę o tym, żeby jak najszybciej dość do domu i się położyć.

Mijam ich i czuję szarpnięcie. Nie mam siły się bronić, a naokoło żadnej żywej duszy, jak na złość.

Jeden z nich złapał mnie za ręce od tyłu. Pozostali trzej z uśmiechem:
- Daj na piwo.
Po czym bezceremonialnie zaczęli szperać w torbie i wyciągnęli portfel. Przeglądają zawartość, jeden wyciągnął astronomiczną sumę 10zł. Po chwili:
- Te stary, patrz.
Wyciągnął z portfela legitymację Honorowego Dawcy Krwi. Przyglądał się chwilę, jakby to była co najmniej złota moneta.
Największy "koks"[K] chwycił legitymację i jakby go zamroziło.
[K]- Kur*a. Oddajesz krew?
[Ja] - Tak.
[K] - Masz rzadką grupę. Mój brat potrzebował transfuzji niedawno, jego grupa.
Chwila ciszy.

[K] - PUŚĆ JĄ KUR*A!!! Data z dzisiaj.
Po czym zwrócił się do mnie: - Odprowadzimy Cię. Spojrzał do dokumentów i powiedział, że wie gdzie to.
Naprawdę nie miałam siły się bronić. Stres, mroczki przed oczami i upał spowodowały, że właściwie ledwo kontaktowałam. Zostałam odprowadzona pod klatkę. Upewniali się czy dam sobie radę, po czym oddali portfel z zawartością i odeszli.

Kiedy po kilku godzinach ochłonęłam, nie wiedziałam czy miałam szczęście czy pecha. A gdybym miała złą grupę?
Ludzie! Ja nie wiem, jaki system moralności mieli "ci panowie", ale czy naprawdę od pobicia czy obrabowania dzieli mnie to, czy oddaję krew czy nie? Czy mam taką a nie inną grupę?!

"Chłopaki", jeśli to czytacie, zastanówcie się co Wy wyprawiacie...

środek dnia osiedle krwiodawca

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 601 (693)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…