Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#35502

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Niania, część druga.
Moja mama ma dobrą koleżankę, która 6 lat temu powiła chłopca, Mateuszka. Pani owa pracuje u jubilera, i nie ma z kim zostawiać dziecka, starszy syn za tydzień wyjeżdża i olaboga kto z nim zostanie?! Mama powiedziała, że ja szukam pracy w charakterze niani, więc mi powie. Pani dała telefon kontaktowy, więc jeszcze tego samego dnia dzwonię do owej pani, i umawiam się. 7 zł za godzinę, mam pracować od 9 do 14. No dobrze, nie jest tak źle.

Następnego dnia o 9 byłam u pani. Poinstruowała mnie co i jak. Wszystko było okej. Śniadanie dla małego zrobione, więc ja muszę właściwie tylko siedzieć i patrzeć, czy nic sobie nie zrobi. Zabawki na podłodze, Mateusz się bawi. Normalny, zdrowy chłopiec, nie żaden opóźniony w rozwoju, rozumiał, co się do niego mówi, chętnie się bawił, oglądał ze mną bajki, ja mu czytałam, itd. Ale mówił tylko "jeść", "pić", "siku", "kupę", "bajkę", "tak" i "nie". No ale nic, może nieśmiały, w końcu widzi mnie pierwszy raz na oczy.

Jakież było moje zdziwienie, gdy na słowo "ubikacja" dostał spazmów.
- Kupę
- No to chodź, pójdziemy do ubikacji.
I tu ryk, płacz, skowyt, pisk, no nie do opisania.
No to może nocnik? No przecież tu stał, niebieski taki, na rogu. Ale 6-latek do nocnika?
Też nie chciał.
I nagle spurpurowiał, napiął buzię, i po chwili hm... nieładnie pachniał.
No cóż, co miałam zrobić, szanowna mamusia nic mi nie powiedziała, więc poszłam i go umyłam. Moje zdziwienie, gdy zobaczyłam... pieluchę na pupie sześciolatka, było... niewyobrażalne. No nic, poszliśmy na spacer, pobawiliśmy się, poczytałam mu, przyszła piekielna mamusia.

Ja - Wie pani co, dzisiaj Mateusz załatwił się w pieluchę, a przecież on ma 6 lat...
PM - A, nie powiedziałam ci, no bo Mateuszek nie umie korzystać z toalety.

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 821 (879)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…