Sąsiadowi oszczeniła się suczka. Sąsiad ma generalnie w dolnej części pleców los psów. Nie daje jej jeść, na upały nie miała wody.
Siedziałem cicho, dopóki psy nie zaczęły się zagryzać z głodu, bo tu się każdy zna.
Zadzwoniłem do TOZu i na policję. Znęcanie się nad zwierzętami.
Policja i TOZ przyjechały, mandacik i wezwanie na komendę.
Pół godziny później siedzę na polu, piję sobie soczek a sąsiad przerzuca(!) młode psiaki, góra 3 miesiące. Karpik, oczy jak koła od ciężarówki, płot ma prawie metr osiemdziesiąt. Po przerzuceniu ostatniego psiaka sąsiad ryknął:
- Jak jesteś uju taki k**wa mądry, to się sam baw w mamusię sku***synu!!
Weterynarz, policja ponownie. Na szczęście nic się psiakom nie stało. Podleczyłem je, nakarmiłem i rozdałem kolegom.
Ma ktoś strzelbę?
Siedziałem cicho, dopóki psy nie zaczęły się zagryzać z głodu, bo tu się każdy zna.
Zadzwoniłem do TOZu i na policję. Znęcanie się nad zwierzętami.
Policja i TOZ przyjechały, mandacik i wezwanie na komendę.
Pół godziny później siedzę na polu, piję sobie soczek a sąsiad przerzuca(!) młode psiaki, góra 3 miesiące. Karpik, oczy jak koła od ciężarówki, płot ma prawie metr osiemdziesiąt. Po przerzuceniu ostatniego psiaka sąsiad ryknął:
- Jak jesteś uju taki k**wa mądry, to się sam baw w mamusię sku***synu!!
Weterynarz, policja ponownie. Na szczęście nic się psiakom nie stało. Podleczyłem je, nakarmiłem i rozdałem kolegom.
Ma ktoś strzelbę?
sąsiedztwo
Ocena:
791
(875)
Komentarze