Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#37085

przez Konto usunięte ·
| było | Do ulubionych
Przypomniała mi się pewna sytuacja...
Wiadomo, po kolędzie ksiądz chodzi, moje mieszkanie nie jest wyjątkiem, a raczej nie było, bo teraz księdza już nie wpuszczam. Nadmienię, że mieszkam z prababcią co jest kluczowe, kobiecina lat prawie 80.

Prababcia siedzi u siebie w pokoju, ksiądz dzwoni więc witam i prowadzę do pokoju, a skoro już otworzyłam to wypada się pomodlić i chwilę pouśmiechać ze względu na prababcię bo osobiście osobą wierzącą nie jestem, ale przykrości babci sprawiać nie będę.

Wchodzimy, wspólna modlitwa, chwila rozmowy, nie powiem bo ksiądz miał bardzo ciekawy światopogląd, więc na jakieś pół godziny wsiąkliśmy w tej pogawędce. Szanowny duchowny się już zbiera bo jeszcze ma kilka mieszkań do obejścia, zabiera kopertę ze stołu, zagląda do środka i zaczyna się jazda...
[K]siądz, [P]rababcia, [J]a

K - Jak to tylko 50zł?! Pani żarty sobie robi?!

Ja oczy jak 5zł i gapie się po prostu na niego jak to głupie ciele, nie wierząc własnym uszom.

P - Wie ksiądz, opłaty podrożały, leki też, a ja emeryturę jaką miałam taką mam, nawet grosza nie dodali...

K - Tak Pani ze mną postępuje?! Do Raju Pani nie wpuszczą, już ja tego dopilnuję!

Babcia zaczęła szlochać, we mnie się zagotowało, otrząsnęłam się z szoku, wyrwałam księdzu kopertę którą uparcie machał przed babci nosem i odłożyłam na stół, no co duchowny dopiero zwrócił na mnie uwagę.

J - Babcie mi ksiądz denerwuje, a jak ofiara niemiła, to proszę, tam są drzwi.

Babcia jeszcze chwilę się nasłuchała o tym jaka to ona bezbożna i na jakich podstawach moralnych ona mnie, młodą dziewczynę uczy, a ja księdza praktycznie siłą musiałam z domu wyprowadzać, bo jego oburzenie, pulsująca żyłka na skroni i głos ciągle rosły.
Ja się teraz pytam, czego on oczekiwał? Całej emerytury w kopercie? Babcia dokłada się do rachunków, symbolicznie, ale jednak, leki sponsoruje sobie sama, stan zdrowia się pogarsza...Ja chyba po prostu czegoś nie rozumiem...

księża

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 240 (280)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…