Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#38060

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Drodzy motocykliści z Wejherowa!

Wasz kumpel miał ponoć wczoraj (18 sierpnia) ślub i postanowiliście zorganizować orszak. Pomysł byłby może fajny, gdybyście, wy pustostany intelektualne, nie wpadli na to, żeby zablokować swoimi maszynami skrzyżowanie Gdańskiej i Rybackiej (akurat jedno z tych ważniejszych), aby Młodzi mogli przejechać wielkim, czarnym Hummerem.

Szczególne brawa należą się czopkowi na ścigaczu CBR, który postawił się wpoprzek drogi, a kierowcom, zwracających mu uwagę, odpowiadał podkęcając silnik na pełne obroty i dmuchając na nich spalinami.

Btw z tego, co widziałem, to Hummer z Młodymi dojechał do świateł, miał akurat czerwone i grzecznie czekał na zmianę...

Ale co, tam, kolesie na ścigaczach robią przejazd dla młodych. Co ich obchodzi, że wywołują całkiem solidny chaos na drodze...

Sam jestem miłośnikiem motocykli, ale to jest, psia dupa, przegięcie.

Matołom, którzy wpadli na pomysł zablokowania w ten sposób całego skrzyżowania, życzę wyjątkowo kanciastych słupów i udanego szlifu bocznego. Przez takich jak Wy, cała reszta porządnych motocyklistów jest postrzegana jak banda kretynów, wy gumy pęknięte...

Motocykliści z Wejherowa 18 sierpnia 2012

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 190 (298)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…