zarchiwizowany
Skomentuj
(16)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
O złośliwości mojej babci.
Babcia ogólnie rzecz biorąc jest złotą kobietą. Czasami jednak jej poczucie humoru powoduje piekielnie śmieszne sytuacje. Oto jedna z nich.
Był taki dzień, kiedy dziadek obiecał babci pomóc przy robieniu kompotów, dżemów itd. Wszystko pięknie, ładnie dopóki nie okazało się, że dziadziuś to zbyt długo nie pomoże, bo umówił się z kolegą na ryby.
Babcia w akcie zemsty przygotowała ziołową herbatkę, która powodowała u dziadka, kolokwialnie rzecz mówiąc, ostre sranie. D. niczego podejrzewając wypił, to co B. zaparzyła, posiedział i poszedł ubrać ten swój cały rybacki ekwipunek.
W momencie, gdy miał wychodzić z domu ubrany w specjalne długie kalosze przystanął przy drzwiach i wydał z siebie głośne: "oooooooooooooooooooj" i pobiegł do ubikacji. I chyba nie zdążył, bo z łazienki było słychać siarczyste przekleństwa, a babunia moja zwijała się ze śmiechu na podłodze.
Babcia ogólnie rzecz biorąc jest złotą kobietą. Czasami jednak jej poczucie humoru powoduje piekielnie śmieszne sytuacje. Oto jedna z nich.
Był taki dzień, kiedy dziadek obiecał babci pomóc przy robieniu kompotów, dżemów itd. Wszystko pięknie, ładnie dopóki nie okazało się, że dziadziuś to zbyt długo nie pomoże, bo umówił się z kolegą na ryby.
Babcia w akcie zemsty przygotowała ziołową herbatkę, która powodowała u dziadka, kolokwialnie rzecz mówiąc, ostre sranie. D. niczego podejrzewając wypił, to co B. zaparzyła, posiedział i poszedł ubrać ten swój cały rybacki ekwipunek.
W momencie, gdy miał wychodzić z domu ubrany w specjalne długie kalosze przystanął przy drzwiach i wydał z siebie głośne: "oooooooooooooooooooj" i pobiegł do ubikacji. I chyba nie zdążył, bo z łazienki było słychać siarczyste przekleństwa, a babunia moja zwijała się ze śmiechu na podłodze.
Ocena:
108
(238)
Komentarze