#39841

To mój pierwszy raz na tym portalu, więc prosze o wyrozumiałość.
A będzie o ochronie "tajnych" dokumentów w naszym kraju...
Dnia pewnego, zmuszona zostałam do zakupienia faksu, wszystko ok, cacy, numer wybrany, urządzenie działa, pierwsze dni wspólpracy
udane.
Pewnego dnia po południu na faksie znajduje nową wiadomość, myśle jaki czort? wszystko wysłane odpowiedzi jeszcze być nie powinno, no ale może ktoś się pośpieszył?

Zaczynam czytać i na mojej twarzy pojawia się klasyczny karpik. Trzymam w swojej ręce szczegól dotyczące planowanej akcji zatrzymania grożnego przestępny.
Myśle ok, może ktoś sobie robi ze mnie jaja?
2 dni póżniej w TV słysze "służby specjalne zatrzymały..." i już wiem, że będzie wesoło.

Od 2 lat dostaje tajne raporty, planowane akcje, informacje o pensjach, urlopach i danych osobowych nie tylko policjantów ale też służb specjalnych, przewineło się kilka papierów GROMU!!
Policja sprawe wyśmiała i powiedziała, że to nie możliwe.

No cóż, zna ktoś kogoś kto dobrze zapłaci za takie informacje?
Bo skoro, to nie możliwe..

FAKS