Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#40098

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w księgarni. Sezon na zakupy podręczników w pełni, więc i ja dorzucę swoje trzy grosze w tej kwestii. I żeby nie było wątpliwości - zgadzam się z tym, że podręczniki są drogie, powiem więcej, są STANOWCZO ZA DROGIE. I nie dziwi mnie rozgoryczenie rodziców, którzy muszą u nas zostawić majątek. Ale ceny książek to tylko jeden z kręgów piekielnych, jest ich więcej...

Drugi krąg piekielny - klienci. Ci którzy uważają, że pieniądze które mi podają płacąc, trafiają prosto do mojej kieszeni. Nie proszę Państwa, sprzedawca w księgarni nie wydaje Waszych pieniędzy na swój dom/samochód/wczasy. Sprzedawca dostaje pensję, która nijak się ma do pozostawionej przez Was w sklepie fortuny.

Trzeci krąg piekielny - wydawnictwa, które stosują chwyt marketingowy pt. NOWE WYDANIE. I wmawiają wszystkim, że książka kupiona w zeszłym roku jest nieaktualna, trzeba koniecznie kupić nową. A niejednokrotnie nowy podręcznik nie różni się zupełnie niczym od poprzedniego wydania. Niczym poza wielkim napisem NPP, nowe wydanie, wydanie uaktualnione itp. W środku natomiast bez zmian, ani jedna kropka nie zmienia miejsca.

Krąg czwarty - szkoła, która publikuje listę podręczników pełną bzdur. Np. wymaga wydania z roku 2012, podczas gdy takie w ogóle nie istnieje, albo podaje z rozpędu autorów, którzy z daną książką nie mieli nic wspólnego. A rodzice skołowani biegają po sklepach, bo nie chcą kupić źle.

To tyle na początek, ale uwierzcie, że jest tego o wiele więcej.

księgarnia

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 474 (534)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…