Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#40427

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Z rodziną to jednak najlepiej na zdjęciu ;/

Mieszkam z Dziadkiem. Dziadzio od 2000 roku jest wdowcem. Babcia zmarła nagle, w ciągu kilku dni, nie pozostawiając po sobie testamentu.

Dziadkowie mieli troje dzieci, dwóch synów i córkę, a moją mamę. Jeden z synów (najmłodszy) od dwóch lat nie żyje. Pozostaje moja mama i wujek.

Babcia po swojej mamie odziedziczyła dom (ale dalej tam mieszkała jej bezdzietna siostra i najmłodszy syn). Siostra Babci zmarła trzy lata temu.

Żyjący wujek, po ślubie z pewną heterą, nigdy nie interesował się Dziadkami, nawet zmienił nazwisko na żony. Mają dwóch synów. Jeden w moim wieku był u dziadka prawie dwie dekady temu, starszy był tu raz, gdy chciał zaprosić Dziadka na wesele (Dziadek nawet nie poznał go, dla niego to był zupełnie obcy chłop). Synowa od dnia ślubu nigdy tu nie była, uważała naszą rodzinę za coś gorszego. O śmierci drugie wujka, powiadomiliśmy ich przez portal nk, gdzie znalazłam brata ciotecznego, gdyż telefonów od nas nie odbierali. Wujek też latami się nie interesował, dopiero ostatnio, po śmierci drugiego wujka czasami przyjeżdża na pół godzinki.

Po śmierci wujka dom i sad zaczęły popadać w ruinę (okoliczne pijaczki zrobiły sobie tam melinę), dopiero w tym roku został wynajęty, a ja wraz z K i moim rodzicami uprzątnęliśmy ogród (a było co robić), wsadziliśmy tam oprócz pracy także troche grosza i wiele serca.

Teraz wujek wraz z tą swoją harpią się obudzili i chcą położyć łapę na wszystkim, argumentując, że skoro ja wraz z K mieszkam u dziadka, to mamy wystarczające profity, a oni przez lata nic od niego nie dostali!

Nie liczy się to, że nie bywali u dziadka, nie odwiedzali go w szpitalu, nie dzwonili...Im się należy!

I co teraz mamy zrobić?

rodzinka

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (232)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…