Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#40653

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia Kianur (http://piekielni.pl/40637#comments) przypomniała mi o tym, jak zaraz po maturze wyjechałam do innego miasta na studia i na gwałt musiałam znaleźć pracę, bo byłam bez grosza.

Pierwsze co przyszło do głowy - agencja pracy tymczasowej. Dostałam propozycję pracy w hotelu, jako pokojówka. Hotel wyższej klasy, bardzo znany (na R.), cena za pokój wysoka, wszystko pięknie i ładnie. To i praca musi być fajna?

W rzeczywistości:
1. Za posprzątanie jednego pokoju dostaje się 4 zł na czysto, a przez pierwsze 4 miesiące dostaje się dziennie tylko 4 pokoje, gdzie nawet idiotyczny długopis musiał leżeć pod idealnym kątem, bo dostawało się 500 tysięcy innych rzeczy do poprawek i taki jeden pokoik sprzątało się w sumie przez ok 2 godziny.

2. Lunch dla pracowników jak najbardziej, jednak za zjedzenie go odejmowano od dniówki 10 zł, czyli w moim wypadku dniówka wyniosłaby już uwaga! 6 zł.

3. "Szefowa" pokojówek biegała po wszystkich pokojach, nie po to, żeby sprawdzić czy już są posprzątane, bo o tym dawałyśmy jej znać przez telefon, a po to, aby sprzątnać napiwki pozostawione dla nas.

4. Ubrania, pewnie widzieliście na filmach, albo w rzeczywistości- fartuchy sztywne, grube i nieprzepuszczające powietrza, zazwyczaj w jednym rozmiarze, a przy mojej małej posturze, wiszący na mnie worek sprawiał, że było mi i gorąco, i duszno, i niewygodnie.

5. Jeżeli szefowej do gustu ktoś nie przypadł, jeden pokój mógł sprzątać nawet 4 godziny. Jedna dziewczyna ze łzami w oczach przyszła po mnie i 3 inne dziewczyny poprosić o pomoc w szukaniu "włosów w wannie", które były wyszczególnione na kartce z poprawkami. Włosa znalazłyśmy, małego, w kąciku, po szukaniu przez 5 minut.

Nie będę opowiadać o tym, co potrafią zrobić goście hotelowi w swoich pokojach, bo czasami to przechodzi ludzkie pojęcie, a za taką kwotę jaką dostają pokojowe naprawdę zastanawiam się, czy są aż tak zdesperowane, bo za 6 zł pracować 8 godzin? Chociaż tam większość to były dziewczyny ze wschodu, które przyjechały tu szukać lepszego życia, a po polsku ledwo mówiły i dlatego wysłano je tam. Współczuje, ja po 5 dniach uciekłam i słuch o mnie zaginął...

Radisson Blu Hotel

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 453 (493)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…