Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#41414

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
W wakacje postanowiliśmy pojechać z chłopakiem do Zakopanego. Wybraliśmy ośrodek wczasowo-konferencyjny 2 minuty drogi od Krupówek. Przez 3 dni próbowałam sie tam dodzwonić żeby zrobić rezerwację ale mi się nie udało. W końcu dodzwonił się mój chłopak, zarezerwował, dostał kod rezerwacji i wszystko było ok. 2 tygodnie przed wyjazdem zadzwonił żeby potwierdzić rezerwację:
- Dzień dobry. Chciałem potwierdzić rezerwację (tu podał kod rezerwacji).
- Ale przecież ta rezerwacja została odwołana...
- Słucham?
- No ktoś anulował pańską rezerwację.
- Ale ja niczego nie odwoływałem, moja dziewczyna też nie.
- no to ja nie wiem...
- I pewnie zamiast mojej jest już inna rezerwacja?
- no tak... możemy zaproponować inny termin...

Rozmowa dalej wyglądała tak, że pani mówiła, że nic nie może zrobić, a mój chłopak... bardzo był zdenerwowany...

Sprawa zakończyła się tak, że dostaliśmy pokój jednoosobowy z podwójnym łóżkiem. Do tej pory się zastanawiam czy to był przypadek czy ktoś celowo odwołał naszą rezerwację żeby było miejsce dla kogoś innego...

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 75 (169)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…