zarchiwizowany
Skomentuj
(25)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ku przestrodze.
Jeśli ktoś z was wybiera się do Gdańska zwiedzać, to radzę zabrać ze sobą torbę/torebkę lub plecak, który założycie z przodu. Niestety, natychmiast, kiedy człowiek wyjmuje coś w miarę wartościowego na ulicy Starówki (szczególnie koło bazyliki), obok pojawia się znikąd małe Romskie dziecko. Wystarczy na chwilę odwrócić wzrok i już mamy po aparacie/telefonie/portfelu/kamerze itd., a maluch zapada się pod ziemię wraz ze sprzętem.
Ja się w porę zorientowałam, choć moja "obstawa" wyglądała tak niewinnie, że chciało się przytulić.
Przestrzegam tych, którzy nie rozeznają się, a chcieliby pozwiedzać w spokoju to piękne miasto.
Jeśli ktoś z was wybiera się do Gdańska zwiedzać, to radzę zabrać ze sobą torbę/torebkę lub plecak, który założycie z przodu. Niestety, natychmiast, kiedy człowiek wyjmuje coś w miarę wartościowego na ulicy Starówki (szczególnie koło bazyliki), obok pojawia się znikąd małe Romskie dziecko. Wystarczy na chwilę odwrócić wzrok i już mamy po aparacie/telefonie/portfelu/kamerze itd., a maluch zapada się pod ziemię wraz ze sprzętem.
Ja się w porę zorientowałam, choć moja "obstawa" wyglądała tak niewinnie, że chciało się przytulić.
Przestrzegam tych, którzy nie rozeznają się, a chcieliby pozwiedzać w spokoju to piękne miasto.
Gdańsk
Ocena:
214
(248)
Komentarze