Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#41642

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wiem, że zazdrość to straszna rzecz, ale...

Sprzed chwili.

Wychodzę z Biedronki i widzę, że koło parkingu, na trawniku jest zaparkowany Jeep. Przepiękny Jeep przez duże "J"- funkiel nówka nie śmigana, czarny lakier bez jednej skazy, felgi błyszczą się jak psu jajca a z tyłu naklejka jakiegoś automobilklubu i napis "Just For Fun".

Marzenie... Sam nieźle zarabiam, a wątpię, czy kiedyś będzie mnie na taki stać.

Ale sytuacja dziwna, bo parking dookoła sklepu jest wielki i miejsc, zwłaszcza o tej porze jest tyle, że można by i autokar wycieczkowy spokojnie zaparkować (link do google maps pod historią). Więc tym bardziej - po co parkować na trawniku?

3 metry dalej stoi radiowóz, a w środku dwóch policjantów. Widać, że porządne, wejherowskie chłopaki, więc pytam:

"panowie, ten tam na trawniku to może tak parkować?"

Na to stróże prawa, z baaaaaaaardzo szerokimi uśmiechami odpowiedzieli:

"Nie może. I właśnie na tego kierowcę czekamy".

Chyba na pouczeniu się nie skończyło.

A morał z tej historii dopiszcie pod spodem sami ;)

* link do google maps dla chcących sprawdzić na własne oczy:

https://maps.google.com/?ll=54.605197,18.252137&spn=0.001575,0.005284&t=h&z=18

wejherowski burun parkingowy

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (38)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…