Dziś historia nie moja, a mojej najlepszej przyjaciółki, którą traktuję jak siostrę. Jest ode mnie 2 lata starsza, skończyła szkołę i od roku ma chłopaka.
Pewnego dnia nie dostała okresu, potem zaczął ją boleć dół brzucha, była ciągle zmęczona i senna, drażliwa. Oczywiście co się robi przy takich objawach? google.pl
Objawy wskazują na ciążę. Nie pytałam, czy współżyli z zabezpieczeniem, czy bez. Dziewczyna strasznie się stresowała, bała, ja z nią. Powiedziała chłopakowi, że chyba jest w ciąży, że objawy takie i takie, że chciałaby zrobić test, ale żeby nie była wtedy sama. I co chłopak na to?
"Nie. To nie moje. Puściłaś się szmato."
Test zrobiła ze mną. Tzn, nie przy mnie, ale czekałam obok łazienki. Okazało się, że nie jest w ciąży, poszła do ginekologa, a to "jedynie" torbiel jajnika.
Odpowiedzialność, nie?
Pewnego dnia nie dostała okresu, potem zaczął ją boleć dół brzucha, była ciągle zmęczona i senna, drażliwa. Oczywiście co się robi przy takich objawach? google.pl
Objawy wskazują na ciążę. Nie pytałam, czy współżyli z zabezpieczeniem, czy bez. Dziewczyna strasznie się stresowała, bała, ja z nią. Powiedziała chłopakowi, że chyba jest w ciąży, że objawy takie i takie, że chciałaby zrobić test, ale żeby nie była wtedy sama. I co chłopak na to?
"Nie. To nie moje. Puściłaś się szmato."
Test zrobiła ze mną. Tzn, nie przy mnie, ale czekałam obok łazienki. Okazało się, że nie jest w ciąży, poszła do ginekologa, a to "jedynie" torbiel jajnika.
Odpowiedzialność, nie?
Ocena:
521
(793)
Komentarze