Wejście na stadion przed meczem żużlowym. Kuzyn kupił bilet ulgowy, pan na bramie prosi o dokument potwierdzający ulgę. Z tyłu już spora kolejka, a kuzyn gorączkowo szuka dokumentu w portfelu. W końcu sobie przypomniał, że legitymację trzyma zawsze w tej przezroczystej części portfela "za folią". Nawet na nią nie patrząc, odwrócił ją w stronę sprawdzającego. Chwila konsternacji z jego strony i facet przepuścił go bez słowa.
Okazało się, że za ofoliowaną częścią portfela, którą mu pokazał, była nie legitymacja, a kartka z wizerunkiem Jana Pawła II.
Okazało się, że za ofoliowaną częścią portfela, którą mu pokazał, była nie legitymacja, a kartka z wizerunkiem Jana Pawła II.
Stadion Stali Rzeszów
Ocena:
719
(899)
Komentarze