zarchiwizowany
Skomentuj
(14)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Tak czytałam historię o piekielnych klientach i przypomniała mi się historia usłyszana od [K]oleżanki.
Jest sierpień dokładnie 14. Jak wiadomo 15 sierpnia wolne jest więc sklepy pozamykane. Koleżanka pracuje w małym sklepie w niewielkiej miejscowości. Kartka na drzwiach wywieszona, że danego dnia nieczynne bo święto. Przyszedł [P]iekielny.
[P] A czemu jutro zamknięte macie?
Zdziwiona patrzy na niego ponieważ przed czytał kartkę.
[K] Ponieważ jutro jest święto.
[P] No czytałem na drzwiach kartkę. Ale przecież święta są dla ludzi.
Koleżanka w szok no nie wie co powiedzieć. Wkurzyła się przy tym bardzo.
[K] A my co zwierzęta?! Każdy ma prawo odpocząć w dzień ustawowo wolny od pracy.
Faceta zatkało. Zapłacił za zakupy i wyszedł.
Ja nie wiem czy ludzie codziennie chcieli by robić zakupy. Bo on ma wolne i on CHCE.
Jest sierpień dokładnie 14. Jak wiadomo 15 sierpnia wolne jest więc sklepy pozamykane. Koleżanka pracuje w małym sklepie w niewielkiej miejscowości. Kartka na drzwiach wywieszona, że danego dnia nieczynne bo święto. Przyszedł [P]iekielny.
[P] A czemu jutro zamknięte macie?
Zdziwiona patrzy na niego ponieważ przed czytał kartkę.
[K] Ponieważ jutro jest święto.
[P] No czytałem na drzwiach kartkę. Ale przecież święta są dla ludzi.
Koleżanka w szok no nie wie co powiedzieć. Wkurzyła się przy tym bardzo.
[K] A my co zwierzęta?! Każdy ma prawo odpocząć w dzień ustawowo wolny od pracy.
Faceta zatkało. Zapłacił za zakupy i wyszedł.
Ja nie wiem czy ludzie codziennie chcieli by robić zakupy. Bo on ma wolne i on CHCE.
sklepy
Ocena:
67
(231)
Komentarze