Zakupy w markecie zwanym krainą kupujących. Kolejki na pół sklepu, a tylko połowa kas czynna.
Paleta gwiazd betlejemskich w wielgachną ceną 1.99zł. No to się połaszczyłam.
Przy kasie niemiłe rozczarowanie - cena nabita na paragonie 4,50zł. Zakup przestał być okazyjny, więc drepczę do informacji, żeby coś z tym zrobić. Przy okazji wnikliwie studiuję paragon - i kilka niespodzianek - podwójnie nabite produkty na kasie - niby drobiazgi, ale tam złotówka, tu dwa złote. Ciśnienie mi podskoczyło - nie dość że swoje odstałam, to jeszcze mnie perfidnie orżnęli. Pani w informacji ze zbolałą miną, zwraca mi pieniądze. Coś mnie podkusiło i pytam, o bon na 5 zł, za to że stałam ponad 5 minut (taaa) w kolejce do kasy. Na to pani z informacji zaserwowała mi mowę, że serca nie mam, bo święta, bo ludzie na zakupy przyszli, bo oni pracowników nie mają, bo robią, co mogą. Byłam nieugięta.
Moja znajoma pracowała w tym markecie i kilka tygodni przed świętami została zwolniona praktycznie z dnia na dzień, w ramach oszczędności. Lepiej dać klientowi 5 zł i niech godzinami stoi w kolejce, niż zatrudnić dodatkowe osoby.
Paleta gwiazd betlejemskich w wielgachną ceną 1.99zł. No to się połaszczyłam.
Przy kasie niemiłe rozczarowanie - cena nabita na paragonie 4,50zł. Zakup przestał być okazyjny, więc drepczę do informacji, żeby coś z tym zrobić. Przy okazji wnikliwie studiuję paragon - i kilka niespodzianek - podwójnie nabite produkty na kasie - niby drobiazgi, ale tam złotówka, tu dwa złote. Ciśnienie mi podskoczyło - nie dość że swoje odstałam, to jeszcze mnie perfidnie orżnęli. Pani w informacji ze zbolałą miną, zwraca mi pieniądze. Coś mnie podkusiło i pytam, o bon na 5 zł, za to że stałam ponad 5 minut (taaa) w kolejce do kasy. Na to pani z informacji zaserwowała mi mowę, że serca nie mam, bo święta, bo ludzie na zakupy przyszli, bo oni pracowników nie mają, bo robią, co mogą. Byłam nieugięta.
Moja znajoma pracowała w tym markecie i kilka tygodni przed świętami została zwolniona praktycznie z dnia na dzień, w ramach oszczędności. Lepiej dać klientowi 5 zł i niech godzinami stoi w kolejce, niż zatrudnić dodatkowe osoby.
Ocena:
665
(741)
Komentarze