Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#45431

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ciemnogród pełną gębą.

Opisuję podczas rodzinnego spotkania dość nieprzyjemną sytuację. Mianowicie dwa dni wcześniej podczas spotkania świątecznego u znajomych synek jednej pary trafił do szpitala.
Dzieciaczek miał 1,5 roku i bardzo nas poruszyło to co miało miejsce. W skrócie mały już po porodzie miał tylko 10% szans na przeżycie, lekarze ostrzegali, że będzie to dziecko wymagające większej opieki niż inne.
Mały nie jest niedorozwinięty, wbrew lekarzom, ale bardziej chorowity i jak się okazało mający problemy neurologiczne.

Podczas imprezy dostał ataku, który przy opisaniu pierwszych objawów wyglądał na padaczkę. Drgawki, ślinotok, utrata przytomności.
Tak więc opowiadam co się stało, mówię jakie były objawy i do opowieści wtrąca się bratowa męża... młoda dziewczyna... tytuł magistra nauki ścisłe i mówi:

- Pewnie ktoś go urzekł. Trzeba go było od razu majtkami powycierać.

Dobrze że rodzice nie byli tak zacofani i jednak zadzwonili po pogotowie.

I straszno i śmieszno jak pomyślę, że ona ma małe dziecko i zacznie uroki odczyniać jak małe zachoruje.

ciemnogród

Skomentuj (45) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 543 (741)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…