Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#45774

przez Konto usunięte ·
| było | Do ulubionych
Rzecz działa się w czerwcu ubiegłego roku.
W pracy jest taka jedna pielęgniarka, nazwę ją (M)ariolka.
Na stoliku w sekretariacie akurat leżał prezent dla dzieci w postaci wielgachnych długopisów podarowanych kilka dni wcześniej przez zaprzyjaźnioną firmę.

Każde dziecko dostało do ręki (uczę się na błędach), reszta czekała na nowych pacjentów.
Mariolka wchodzi:
M:- O! Jakie fajnie długopisy- zachwyca się.
Ja:- Wiem, dla dzieciaków z okazji Dnia Dziecka-
M:- Ja też jestem dzieckiem.-
Wzięła dwa.

Podobnie było z normalnym długopisami (typu BIC), które położyłam na biurku aby klient mógł skorzystać z nich w razie potrzeby. Było ich ok 10.
Mariolka przyszła sięgnęła ręką po wszystkie i wyszła.

Siedziałam przez chwilę osłupiała.

Praca

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 168 (212)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…