Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#45803

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia, która przydarzyła się mi w Urzędzie Pracy. Nie chodzi o konkretną osobę, ale o przepisy panujące w naszym kraju.

Podczas studiów postanowiłem trochę dorobić i zatrudniłem się w pewnej firmie, jako pracownik do obsługi biura. Po zdobyciu upragnionego tytułu (budownictwo) od razu nie znalazłem pracy w zawodzie, a więc musiałem się zarejestrować w UP. Po kilku tygodniach przeglądania ofert znalazłem jedną - staż jako inspektor budowlany w Urzędzie Gminy. No to złożyłem podanie na to miejsce i czekam na odpowiedź.
A tu po kilku dniach przychodzi odmowa, że nie spełniam wymagań. No to ja w samochód i jadę do UP.

Pani mi mówi:
- Panu nie przysługuje ten staż, ponieważ nie był Pan przez długi czas bezrobotny.
To ja jej mówię, że to była praca dorobkowa podczas studiów, w ogóle nie związana z moim zawodem. A ona dalej swoje że nie spełniam wymagań. To ja się pytam jakie mam spełniać? A ona:
- A czy jest Pan może upośledzony lub był Pan może kiedyś karany? Bo jak tak to Panu przysługuje ten staż! I co miałem jej wtedy "przyłożyć" aby być karanym? Nic, podziękowałem tylko i wyszedłem.

P.S. Oferta ta widniała na stronach UP jeszcze przez około 2 miesiące i nikt się nie zgłosił.
Cóż, widocznie nie spełniał wymagań.

Powiatowy Urząd Pracy w Opolu

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 646 (710)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…