zarchiwizowany
Skomentuj
(21)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Wiecie kto może być najbardziej piekielny? Nasi najbliżsi.
Rok 2000, 11-letnia ja. Mieszkałam wtedy tylko z ojcem, mama zmarła gdy miałam 3 lata. Ojciec odkąd pamiętam pił. Pił i bił...
Koszmarne dzieciństwo, częsty głód, poniewieranie. Nie jednokrotnie słyszałam, że mama nie żyje przeze mnie, że byłam niegrzeczna i dlatego mama odeszła. Pomyślcie jak wpływa to na psychikę dziecka.
Z czasem było coraz gorzej, poszłam do szkoły, brak książek, przyborów, drwiny innych dzieci. Kiedy płakałam w domu, dostawałam w skórę od ojca.
I wiecie co teraz oceniam jako najbardziej piekielne? To, że żadna z nauczycielek nie zareagowała. Często pojawiały się siniaki, nieraz ogromne, na plechach, rękach, nogach... Kiedy nauczycielki pytały co się stało to odpowiadałam jak to dziecko, zastraszone dziecko, że przewróciłam się, spadłam z huśtawki.... Nie zareagował nikt... A widać było ewidentnie co się działo.... Ehhhh....
Rok 2000, 11-letnia ja. Mieszkałam wtedy tylko z ojcem, mama zmarła gdy miałam 3 lata. Ojciec odkąd pamiętam pił. Pił i bił...
Koszmarne dzieciństwo, częsty głód, poniewieranie. Nie jednokrotnie słyszałam, że mama nie żyje przeze mnie, że byłam niegrzeczna i dlatego mama odeszła. Pomyślcie jak wpływa to na psychikę dziecka.
Z czasem było coraz gorzej, poszłam do szkoły, brak książek, przyborów, drwiny innych dzieci. Kiedy płakałam w domu, dostawałam w skórę od ojca.
I wiecie co teraz oceniam jako najbardziej piekielne? To, że żadna z nauczycielek nie zareagowała. Często pojawiały się siniaki, nieraz ogromne, na plechach, rękach, nogach... Kiedy nauczycielki pytały co się stało to odpowiadałam jak to dziecko, zastraszone dziecko, że przewróciłam się, spadłam z huśtawki.... Nie zareagował nikt... A widać było ewidentnie co się działo.... Ehhhh....
dom
Ocena:
181
(321)
Komentarze