zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia z czasów pracy przy organizacji imprez. O tym jak miło się zasypia każdej nocy człowiekowi, który ma czyste sumienie :)
Naszemu DJ-owi co wieczór udawało się przygruchać jakąś klubowiczkę. Tak też było pewnej sierpniowej nocy, kiedy to wyszedł z klubu, nie z kim innym, a z przyszłą panną młodą, która miała u nas swój wieczór panieński. Mało tego! Umawiali się potem na spotkania jeszcze parę razy, przy czym dziewczyna zadzwoniła do niego z propozycją jeszcze dzień przed własnym ślubem. Dodatkowo zdążyła jeszcze wcisnąć mały skok w bok przed własną podróżą poślubną oraz zaraz po niej.
A żeby dodać pikanterii całej sprawie- panna młoda okazała się być sąsiadką dziewczyny tego DJ-a, bo, o ironio, on też był w związku.
Pytanie: jak można ślubować komuś, miłość, wierność i uczciwość małżeńską, gdzie ani przed, ani tym bardziej po ślubie po żadnym z tych elementów nie ma najmniejszego śladu.
Pytanie nr 2. Jak można być tak głupim, żeby wychodzić, w wiadomym celu, z dziewczyną, która ma za chwilę brać ślub, a potem marudzić, że się wplątało w nieźle pochrzanioną sytuację?
Naszemu DJ-owi co wieczór udawało się przygruchać jakąś klubowiczkę. Tak też było pewnej sierpniowej nocy, kiedy to wyszedł z klubu, nie z kim innym, a z przyszłą panną młodą, która miała u nas swój wieczór panieński. Mało tego! Umawiali się potem na spotkania jeszcze parę razy, przy czym dziewczyna zadzwoniła do niego z propozycją jeszcze dzień przed własnym ślubem. Dodatkowo zdążyła jeszcze wcisnąć mały skok w bok przed własną podróżą poślubną oraz zaraz po niej.
A żeby dodać pikanterii całej sprawie- panna młoda okazała się być sąsiadką dziewczyny tego DJ-a, bo, o ironio, on też był w związku.
Pytanie: jak można ślubować komuś, miłość, wierność i uczciwość małżeńską, gdzie ani przed, ani tym bardziej po ślubie po żadnym z tych elementów nie ma najmniejszego śladu.
Pytanie nr 2. Jak można być tak głupim, żeby wychodzić, w wiadomym celu, z dziewczyną, która ma za chwilę brać ślub, a potem marudzić, że się wplątało w nieźle pochrzanioną sytuację?
klub
Ocena:
230
(284)
Komentarze