Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#47168

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Tym razem ja jestem Piekielny. Wobec innych Piekielnych.

Od pewnego czasu podłączyłem znów telefon stacjonarny. Nie wchodząc w szczegóły - służy on głównie do kontaktowania się z moją mamą i kilkoma bliskimi osobami. Istotne jest to, że wszyscy oni znają doskonale mój głos.
Oprócz nich - wydzwaniają do mnie różni tzw. "telemarketerzy", chcąc zaprosić mnie na pokaz garnków, kocy itp. Początkowe delikatne sugestie, że nie jestem zainteresowany, prowadziły do przedłużających się nacisków. Co więcej - często dzwonili w czasie gdy usypiałem dzieci. Ale ostatnio dzwonią jakby rzadziej, a i rozmawiać nie chcą. Wykreślają mnie ze swoich baz, rzucają słuchawkę, ewentualnie mówią tylko przeciągłe "Yyyyyyy". Jak to robię?

Otóż odbieram teraz telefon najbardziej radiowym tonem jakim potrafię i mówię: "Raaadio, witamy na antenie".

call_center

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 819 (881)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…